Sesja noworodkowa Marki – zakochani w PKP

Oj tak rodzice Kasi dosłownie rzucili nam wyzwanie ;) Odezwali się do nas krótko przez rozwiązaniem i zaproponowali temat koło jakiego nie mogliśmy przejść obojętnie.. Tata Kasi od lat pasjonuje się kolejnictwem, jego wiedza na ten temat jest naprawdę imponująca więc sami rozumiecie.. nie mogliśmy ich zawieść :)

Stylizacja PKP zdjęcia w Markach

Musimy przyznać, że było troszkę nerwowo bo czasu naprawdę było niewiele. Zwykle sesje noworodkowe z miniaturowego świata szykujemy nawet parę miesięcy, aby mieć pewność, że wszystko jest dopięte na „ostatni guzik”.

Pierwsze skojarzenie to oczywiście lokomotywa 

Oczywiście pierwsze skojarzenie to ciuchcia (tak wiemy bardzo oryginalne), przejrzeliśmy chyba wszystko co mogliśmy w poszukiwaniu czegoś ciekawego i nic.. Po długiej walce z myślami, bezsensownymi pomysłami, w końcu zapaliła się lampka! ..a może zrobić by nasyp i tory.. a przed stworzyć szlaban kolejowy ze znakiem św. Andrzeja i światłami!? 

Pomysł na sesję noworodkową PKP

Pierwszy dający nadzieję rozsądny pomysł, bez konieczności użycia coraz bardziej „nie lubianej” przez nas ciuchci;) Koncepcja, która została wcielona w życie i finalnie wykonana u naszych klientów w domu :) Tą inicjatywą, zaskoczyliśmy rodziców Kasi, nie spodziewali się, że wyjdzie to aż tak dobrze!:) Takich noworodkowych zdjęć właśnie szukali <3 Sesja Noworodkowa Marki pod Warszawą.