Jak powstała stylizacja Baletnica
Od momentu pomysłu do zrealizowania projektu zeszło się trochę czasu :)
Sesja noworodkowa z serii Nasz Miniaturowy Świat
w stylizacji BALETNICA
To niespodzianka dla naszych stałych klientów, z którymi mieliśmy zaszczyt współpracować kolejny raz dla ich już trzeciego dziecka :) Zanim Marysia przyszła na świat nie obyło się bez pięknej sesji ciążowej, ale nie o tym, nie o tym. Baletnica to pomysł Marzeny, który biegał po jej głowie od dłuższego czasu. Kiedy podjęliśmy decyzję, że właśnie dla nich zrobimy tą stylizację w głowie pojawiła się burza wizualizacji. Wstępne szkice i próba wyobrażenia sobie całego planu trwały kilka dni.
Tak jak piszemy o tym za każdym razem, najważniejsze w całej aranżacji jest miejsce, w którym bezpiecznie i komfortowo będzie pozować nam mała gwiazdeczka :) Kiedy uzgodniliśmy jak ma wyglądać plan zdjęciowy rozpoczęły się wędrówki po naszych ulubionych sklepach budowlanych i hurtowniach tekstylnych.
Tak, wyglądamy trochę jak idioci :D haha
Spójrzcie na zdjęcie tytułowe posta na samej górze. Jak nie trudno zauważyć to podłoga marketu budowlanego ;) przed kasami, w miejscu gdzie nie przeszkadzamy klientom marketu. Szkic i wyobraźnia to czasami za mało. Aby wiernie odwzorować swoje obrazy w głowie, tu wspomogliśmy się metrówkami, które uchroniły nas przed zakupem zbyt dużej ilości materiałów i aby nie przesadzić z wielkością sceny.
W przypadku tej stylizacji tło będzie z dwóch ścian pod kątem prostym a nie jak zazwyczaj jedna pozioma. Długości tych metrówek pozwoliły nam ocenić ile będzie potrzebnych kantówek i listewek do stworzenia drabinki. Jakiej drabinki? Aha :) Sorki nie wspomniałem, że scenerią do stylizacji BALETNICY będzie sala gimnastyczna, taka na której trenują utalentowane dziewczynki :)
Szukanie odpowiedniego tła na ścianę do stylizacji.
Znowu beka :D Tak wyglądamy w marketach. Przymierzamy i testujemy dosłownie. Skoro wiemy, że to sala gimnastyczna, to teraz decyzja na jakim tle będzie drabinka do ćwiczeń. Owszem nie zawsze to będzie wyglądało idealnie jak w rzeczywistości, ale dążymy do tego, by była to wierna interpretacja rzeczywistości.
Na zdjęciu widać tapety cegieł i parkietu. Dlaczego tapety a nie tła fotograficzne z allegro ? Korzystamy, ale nie zawsze, a tapety winylowe wcale nie łapią dziwnych odblasków podczas zdjęć :) Często taka aranżacja kosztuje sporo więcej niż jedna sesja noworodkowa ale o tym będzie inny post. No to mamy ścianę, padło na tą środkową tapetę. Dlatego iż kantówki będą pomalowane bejcą brązową i na tych czerwonych cegłach stały by się mało widoczne.
SercemWidziane na zakupach w markecie budowlanym
Zakupy to jedno. Teraz trzeba stworzyć wszystko z tych półproduktów. Cały wózek hehe i do kasy. Nie zawsze wszytko uda się kupić w jednym miejscu. Bywa i tak, że cały dzień poświęcamy na poszukiwaniach potrzebnych akcesoriów i materiałów.
W między czasie musimy pamiętać o kilku fotach backstage i krótkich filmikach z których właśnie powstanie post na tym blogu oraz film podsumowujący daną nową stylizację z Naszego Miniaturowego Świata.
Następnie w zaciszu naszego mieszkania, które zamienia się w warsztat oraz pracownię krawiecką tworzymy nowe rekwizyty, ubranka etc. Dlaczego w mieszkaniu a nie w studio ? hehe Będzie też taki post ;)
Tak więc ogrom pracy :) W zależności od pomysłu na Film końcowy oraz jaki będzie post na blogu technicznym, rejestrujemy naszą pracę fotograficznie bądź filmowo. Jeśli chodzi o film, składa się on z wielu sekwencji zmontowanych i przyspieszonych tak aby nie zanudzić widza i szybko opowiedzieć kilku tygodniowy czas naszej pracy nad danym projektem. Jak powstają takie filmiki, ciekawi i wytrwali czekajcie na post za jakiś czas na ten temat właśnie ;) Najlepiej wpiszcie się na listę subskrybentów i jak taki post powstanie, jako pierwsi o tym dowiecie się ;)
Tymczasem obejrzyjcie już gotowy filmik ze stylizacji Baletnicy poniżej:
Zobacz jak powstają inne nasze scenografie do sesji noworodkowych:)
Nowy autorski projekt na sesję noworodkową: Perkusista